Bydgoszcz, cmentarz św. Stanisława

Dodaj nowe zdjęcie!
pochowane osoby:
1Zobacz zapisy
aktywny od:
00.00.1925
adres:
85-756 Bydgoszcz ul. Kapliczna 1
zarządca:
Parafia Świętego Stanisława Biskupa i Męczennika, 85-775 Bydgoszcz ul. Kapliczna 1
rodzaj cm./wyznanie:
rzymskokatolicki
region administracyjny:
Województwo kujawsko-pomorskie
powierzchnia:
2.50 ha
kategoria miejsca:
Cmentarz rzymskokatolicki
Informacje dodatkowe

Cmentarz św. Stanisława w Bydgoszczy – cmentarz katolicki w Bydgoszczy.

Lokalizacja

Cmentarz znajduje się na osiedlu Siernieczek, na terenie znajdującym się w rozwidleniu ulic: Kaplicznej i Fordońskiej. Od południowego wschodu przylega do niego kościół parafialny wraz z plebanią.

Historia

Powstanie cmentarza wiąże się z budową w latach 1923-1925 kościoła św. Stanisława Biskupa i Męczennika (do 1927 r. pod wezwaniem Świętej Rodziny). Na terenie przykościelnym założono cmentarz, który należał podobnie jak świątynia, do parafii farnej.

1 października 1946 r. dekretem ks. kard. Augusta Hlonda przy kościele powstała samodzielna parafia, która rozpoczęła użytkowanie nekropolii jako cmentarza parafialnego. W 1994 r. proboszcz parafii ks. Narcyz Wojnowski dokonał powiększenia cmentarza, poprzez zakup terenu położonego między północną granicą cmentarza, a ul. Fordońską. W 1995 r. świątynia oraz stara cześć cmentarza zostały wpisane do rejestru zabytków.

Charakterystyka

Cmentarz zajmuje powierzchnię 2,5 ha. Na jego terenie pochowanych jest ok. 3 tys. osób. Pośrodku cmentarza znajduje się betonowy krzyż oraz murowana kaplica przedpogrzebowa.

Zasłużeni

Na cmentarzu pochowany jest m.in. budowniczy i inicjator powstania świątyni Stanisław Cichosławski, a także Jacek Majewski (1966-2006) - muzyk, perkusista, współzałożyciel klubu „Mózg” (1994) współtwórca nowego gatunku muzyki jazzowej – yassu oraz ks. kanonik Konrad Hildebrand - proboszcz parafii w latach 1974-1993.

Obiekt zabytkowy nr rej. A/858/1-2 z 28 czerwca 1995 r.

 

Źródło: wikipedia.org, wikimapia.org

Brak wydarzeń

    Dodaj słowa kluczowe