Kontakt z lotem AH 5017 utracono około 50 minut po starcie maszyny - poinformowała algierska państwowa agencja prasowa APS. Na pokładzie samolotu było 110 pasażerów i 6 członków załogi.

Według najnowszych doniesień samolot rozbił się nieopodal Niamei w Nigrze. Taką informację podają m.in. rosyjska telewizja Russia Today, anglojęzyczny kanał telewizji chińskiej CCTV i agencja ITAR-TASS, która powołuje się na algierską telewizję.

Los samolotu był nieznany przez kilkanaście godzin. W Algierii czas lokalny jest cofnięty o 1 godzinę w stosunku do czasu polskiego. Samolot wystartował z Wagadugu o 1.17 czasu miejscowego. Miał wylądować w Algierze o 5.10 czasu lokalnego, jednak nigdy nie dotarł na miejsce. Kontakt z maszyną utracono - według BBC - dokładnie o 1.55 miejscowego czasu (2.55 czasu polskiego).

Agencja AFP, powołując się na anonimowe źródło w liniach lotniczych Air Algerie, podała, że samolot był już niedaleko granicy algiersko-malijskiej, gdy załoga została poproszona o zmianę kursu ze względu na złą widoczność i aby zmniejszyć ryzyko kolizji z innym samolotem, lecącym na linii Algier-Bamako.

Najbardziej prawdopodobne jest, że samolot rozbił się w pobliżu granicy Mali i Nigru. Ze względu na duże prawdopodobieństo wielu pasażerów z Francji na pokładzie zaginionego samolotu, kraj ten wysłał myśliwce w poszukiwaniu miejsca katastrofy.

Według najnowszych informacji myśliwce Mirage zlokalizowały wrak samolotu pasażerskiego w pobliżu miasta Gossi.Według relacji świadków wrak samolotu jest spalony.

Linie lotnicze SwiftAir oficjalnie podały listę pasażerów lotu. Na pokładzie maszyny było 50 Francuzów, 24 obywateli Burkina Faso, ośmiu Libańczyków, sześciu Algierczyków, pięciu Kanadyjczyków, czterech Niemców, dwóch obywateli Luksemburga i po jednym: Szwajcarze, Belgu, Egipcjaninie, Ukraińcu, Nigeryjczyku, Kameruńczyku i Malijczyku. Trwa weryfikacja narodowości jeszcze trzech osób.

Źródło: www.gazeta.pl