Bogdan Rein ukończył studia medyczne na Wydziale Lekarskim , na Akademii Medycznej w Gdańsku.

Był chłopakiem z Dolnego Wrzeszcza , z ulicy Chrobrego . Tutaj znajomości wiązały na stałe , taka była

magiczna atmosfera tej dzielnicy. Razem z przyjacielem Tomkiem Rzewuskim rozpoczęli studia , mieli

wspólne zainteresowania artystyczne .  Wcześniej uczęszczali do jednej klasy XI b (1965-69), w II LO

 w Gdańsku - Wrzeszczu . Jedno ich różniło . Bogdan był jedynakiem . Bardzo szybko  jednak nawiązywał 

  kontakt , dlatego traktowany był przez rodzinę kolegi , jak brat . Bogdan miał otwarte serce ,

 przy tym uważnie się wsłuchiwał , a jego oczy przy tym wyrażały wszechobecną dobroć

jego postaci. Taki był też w swojej pracy lekarza , gdzie jeszcze kierował się wielką dociekliwością

w rozwiązywaniu problemów zdrowotnych swoich pacjentów. Przy tym był jeszcze niezwykle pięknie 

uprzejmym człowiekiem.

Bogdan Rein pracował w Szpitalu Morskim im. PCK , w Redłowie , w Gdyni. Tutaj pełnił funkcję Kierownika 

Przychodni Internistycznej . Był też tu ambasadorem Pomocy Doraźnej dla pacjentów pobliskich miejscowości ,

tak aby wykorzystać maksymalnie potencjał Szpitala , aby służba medyczna trafiała dla potrzebujących , bez

zbędnej zwłoki , łamiąc po trosze podziały administracyjne.

Bogdan stał się właścicielem małego "rancza" , na uboczu , gdzie spędzał swój czas wolny ze swoją 

małżonką i dziećmi , i przyjaciółmi. Miał wiele pomysłów na dalsze życie , prywatna klinika , dom specjalnej 

troski dla potrzebujących . Zabrakło jednak czasu , odszedł za wcześnie i zapewne spotkał tam w Niebie 

 swojego przyjaciela Tomka , też lekarza , który odszedł dwadzieścia lat przed nim. Cześć  Ich pamięci ! 

Bogdan Rein został pochowany na Cmentarzu Komunalnym w Gdyni , przy ulicy Spokojnej . 54.471194, 18.522464

                                                         Sektor / Rząd / Numer

                                                                  73 / 7 / 9  

                                                         Cześć Jego pamięci !

        Spisał Michał , przyjaciel Bogdana , brat Tomka.